Bank Fotografii Agnieszki i Włodka Bilińskich
Ponad 100 000 doskonałej jakości zdjęć

Pasażer na gapę - Krogulec. Stowaway - Sparrowhawk

by Włodek on 2011-09-06

Pasażer na gapę, czyli "jachtostop". Stowaway -  yacht hitchhiking.

We are sailing on The Baltic Sea a lot. Almost each season some non water birds visit our yacht on the open sea. They are thrown  far away from their homes by storms. Confused, tired,  helpless... We always try to help them and we succeed in most cases. Sometimes birds just want to rest, sometimes they need food or water or to stay in a warm place. Our guest were sparrowhawk and sparrow, kestrel, pigeon, chiffchaff and some other small birds.

Dziś taka historyjka:

Płynęliśmy jachtem z Bornholmu do Polski. Na morzu była spora fala, bowiem przez ostatnich kilka dni szalał sztorm. Wokół pustka, żadnego statku ani lądu. Nagle w oddali pojawił się na niebie punkcik, który z każdą chwilą robił się coraz większy, aż rozpoznaliśmy w nim drapieżnego ptaka – samicę krogulca. Gość okrążył nasz jacht kilka razy i w końcu do cna wyczerpany przycupnął na bomie. Poruszający się na wietrze żagiel zrzucił jednak biedaka na pokład. Podleciał raz jeszcze, próbował przysiąść z tyłu, ale metalowe rurki były za śliskie, więc wylądował tuż koło nas, na kole ratunkowym. (!) I tam został aż do zmroku. Nie zwracał uwagi na nasze ruchy podczas sterowania czy wchodzeniu do kabiny, tak był zmęczony. Nie chciał jeść ani pić. Widać sztormowe wiatry zepchnęły ptaka na pełne morze i byliśmy dla niego ostatnią deską ratunku, może nawet uratowaliśmy mu życie. Na noc posadziliśmy zmęczoną kupkę nieszczęścia w kabinie, na jednym z łóżek. O świcie obudził się zupełnie inny ptak – rześki, patrzący bystrym okiem, nieufny. Wykorzystał pierwszą okazję żeby wylecieć na dwór. Jacht oblepiała gęsta jak śmietana mgła. Krogulec wzleciał ponad maszt, trzy razy okrążył łódkę, by po chwili ruszyć jak strzała prosto przed siebie, znikając w szarym tumanie. Rzut oka na kompas i mapę uświadomił nam, że bezbłędnie obrał kierunek na najbliższy ląd, czyli okolice Łeby.Niesamowite, nic przecież nie mógł zobaczyć! W kolejnych sezonach żeglarskich mieliśmy więcej takich pasażerów na gapę. A to jakiś zabłąkany wróbel, a to pierwiosnek. W tym roku gołąb i pustułka. Zawsze jest to dla nas ogromnie sympatyczne przeżycie.

Krogulec, Sparrowhawk, Accipiter nisus

Pierwiosnek, Chiffchaff, Phylloscopus collybita

Pustułka, Kestrel, Falco tinnunculus

Kontynuując korzystanie z naszej witryny, zgadzasz się na umieszczanie przez nas plików cookie na Twoim urządzeniu. Jeżeli zrezygnujesz z otrzymywania naszych plików cookie, nie możemy zagwarantować prawidłowego działania witryny. Więcej informacji... Zamknij